Patron

POZNAJ BLIŻEJ PATRONKĘ SZKOŁY

 

    Jadwiga urodziła się dnia 15 lutego 1374 roku. Była trzecim i ostatnim dzieckiem króla Węgier i Polski - Ludwika oraz Elżbiety - księżniczki bośniackiej. Miała dwie starsze siostry: Katarzynę i Marię.

    Jadwiga na dworze rodziców otrzymała staranne wykształcenie. Znała kilka języków, interesowała się nauką i sztuką. Zgodnie z nakazami rodziców w 1378 roku czteroletnia Jadwiga została zaręczona z austriackim księciem Wilhelmem Habsburgiem. Po zaręczynach udała się do Wiednia. Tam miała uzupełnić wykształcenie i poznać obyczaje kraju, którego miałaby być księżną. Jednakże po krótkim pobycie w Austrii Jadwiga musiała wracać do Węgier, gdyż zmarła Katarzyna.

    Ludwik Węgierski widząc niebywałą mądrość kilkuletniej księżniczki przeznaczył ją na królową Węgier (swego ukochanego kraju). Maria miała królować w Polsce. Jednak po śmierci ojca w 1382 roku, głównie za sprawą panów małopolskich, Jadwiga przybyła do Krakowa. 16 października 1384 roku odbyła się na Wawelu jej koronacja na króla Polski. Miała wtedy 10 lat. Polacy, nie życząc sobie na tronie Wilhelma, wybrali jej na męża księcia litewskiego Jagiełłę. Miał on wraz z całym narodem ochrzcić się oraz przyłączyć Litwę do Królestwa Polskiego. Jadwiga mając 12 lat w 1386 roku wyszła za 36 - letniego Władysława Jagiełłę. Aktywnie wspierała chrystianizację Litwy, a nawet ufundowała bursę kształcącą przyszłych księży.

 

    Zaraz po ślubie wyprawiła się z mężem do Wielkopolski. Starała się zwalczyć problemy, które niepokoiły tę dzielnicę. Gdy Jagiełło wyruszył pod koniec 1386 roku na Litwę, Jadwiga wyprawiła się na Ruś. Przyłączyła ją bez rozlewu krwi do Polski. Również konflikt z Krzyżakami o Ziemię Dobrzyńską starała się rozwiązać na drodze pokoju. Dzięki temu za jej życia nie doszło do wojny polsko - krzyżackiej.

 

    Młoda królowa utrzymywała dobre stosunki z kościołem w Watykanie. To właśnie papież Bonifacy IX miał zostać ojcem chrzestnym jej dziecka. Dnia 22 VI 1399 roku przyszła na świat Elżbieta Bonifacja, która zmarła po dwóch tygodniach. Jadwiga przeczuwając swoją niedaleką śmierć zapisała swe klejnoty na odnowę Akademii Krakowskiej. Królowa odeszła do wieczności 17 lipca 1399 roku, mając zaledwie 25 lat.

 

    Jadwiga rozszerzyła nie tylko granicę państwa, ale także Kościoła katolickiego. Dla chorych założyła wiele szpitali i nie szczędziła pomocy biednym. Była wrażliwa na ludzkie cierpienie, szanowała godność każdego człowieka oraz wolność narodów i wyznań. Zawsze działała z roztropnością, mądrością, męstwem i łagodnością. Była królową przestrzegającą sprawiedliwości, ostoją ładu państwowego i mądrą władczynią, troszczącą się o rozwój państwa i Kościoła. Może służyć jako wzór człowiekowi naszych czasów. Wywarła niezatarte piętno na historii narodu polskiego.

 

    Jadwiga zmarła w opinii świętości. Przez Kościół została kanonizowana 8 VI 1997 roku podczas Mszy św. odprawionej przez Jana Pawła II na krakowskich Błoniach.



CIEKAWOSTKI O KRÓLOWEJ JADWIDZE



    Ludwik, ojciec Jadwigi naszej patronki, był człowiekiem niezwykle pobożnym. Każdego dnia o świcie, szedł na mszę, wieczorem odmawiał różaniec. Żądał od dworzan, aby postępowali podobnie. Zakładał klasztory, fundował kościoły, nawracał Żydów i pogan. Pod koniec swojego życia chciał nawet wstąpić do zakonu.

 

    Jadwiga przez kilkanaście lat nie mogła zostać matką. Gniewosz z Dalewic twierdził, że jest to kara boska za zerwanie zaręczyn z Wilhelmem. Rozpowiadał także, że królowa nadal kocha Habsburga i spotyka się z nim. Jadwiga przysięgła na Ewangelię, że to wszystko jest nieprawdą. Dwunastu rycerzy wyzwało oszczercę na pojedynek w obronie czci władczyni. Gniewoszowi wytoczono proces w wyniku, którego musiał odwołać oszczerstwa. Zrobił to w sposób bardzo interesujący: wszedł pod ławę, powiedział "Com mówił, kłamałem jak pies" i ... zaszczekał! Dzięki temu honor Jadwigi został ocalony.

 

    Jak wyglądała szafa z ubraniami Jadwigi? Znajdowały się w niej trzy stroje tzw. Zwierzchnie, czyli kortele. Jeden sobolowy z rękawami obszytymi czerwonym adamaszkiem, haftowanym złotem, drugi - gronostajowy z aksamitnym fioletem obramowany perłami i wreszcie popielicowy podbity aksamitem zielonym. Samych szub popielicowych, gronostajowych i sobolowych miała Jadwiga dwanaście, do tego zaś wyprawa zawierała piętnaście kożuszków różnego kroju, bogato krytych i podbitych pięknym futrem. Suknie te, bogate i ciężkie, musiały być również ciepłe wobec niedogrzanych komnat i sal paradnych.

 

    Jadwiga żyła jedynie 25 lat. Jej wygląd upamiętniono na kilku portretach, na każdym obrazie wyglądała inaczej. A jak było naprawdę? W 1889 roku, podczas renowacji katedry na Wawelu, odkryto kryptę pod posadzką, w której znajdował się grobowiec Jadwigi. Badania antropologiczne prowadził Izydor Kopernicki z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Według tych badań Jadwiga była blondynką. Miała 1,72 m, a może nawet 1,80 m wzrostu, wysokie czoło, wąski nos i szczupłą twarz. Na podstawie kroniki można wywnioskować, że uważano ją za bardzo ładną.



Materiał zaczerpnięty z pierwszego numeru gazetki szkolnej.